Wydawnictwo WAM, 2013 r, książka dostępna w księgarni Matras w Krakowie, Rynek Główny 23.

I oto mamy piękną, zimową, toczącą się w Zaczarowanym Lesie,  baśń dla dzieci.
Dla dzieci ? Tylko pozornie. Jak pozornie tylko dla dzieci są baśnie Andersena czy „Mały Książę”. Bo kim jest Sprzedawca Czasu ? To ktoś o kim myślimy w głębi duszy, że spełni nasze marzenie o długim i bezpiecznym życiu. Ponieważ możemy dokupić u niego czas, którego nam brakuje, i który potrzebny jest do życia naszym najbliższym. A sens tego, o co w tej baśni chodzi jest właśnie poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie o sens życia w ogóle. I konkluzja, że sensem naszego życia powinna być gotowość do oddania siebie drugiemu człowiekowi. Do poświęcenia nawet własnego życia dla ratowania życia innych. Że bohaterstwo tak naprawdę może dotyczyć każdego z nas, na co dzień, i to nie tylko wobec do najbliższych. Ta gotowość powinna być dla nas oczywista, i w przekonaniu do takiej gotowości powinniśmy wyrastać od dziecka. Dziecko musi wiedzieć, że każda drobna rzecz, czyniona na co dzień jest ważna. I że wyobraźnia potrafi zdziałać cuda, kiedy zostaje się samemu ze swoim strachem i ze swoimi łzami. Tę dobrą wyobraźnię podsycają piękne, barwne ilustracje, w niczym nie przypominające potworkowatych straszydeł z komiksów. Takie ilustracje uruchamiają fantazję, pomocną w wyzwalaniu sił niezbędnych do realizacji marzeń przez dziecko, oraz radości z ich realizowania. Ilustracje zachęcają do sięgnięcia po książkę, a duży druk, do samodzielnego jej przeczytania, co jest nie do przecenienia, gdyż dziecko nabiera nawyku czytania, a tym samym do pozostania czytelnikiem książek także w przyszłości. W dobie wtórnego analfabetyzmu, gdzie młodzież i dorośli prawie już nie czytają książek, a wyobraźnia ginie w natłoku wiadomości internetowych, zachęcanie dzieci do czytania staje się już po trosze posłannictwem, miejmy nadzieję, że skutecznym.